Kryzys klimatyczny nie jest wyzwaniem wyłącznie dla przyszłych pokoleń. Jego wysoką cenę już teraz ponoszą na przykład kraje afrykańskie, które najmniej się do niego przyczyniają. Kontynent ten emituje zaledwie 4% gazów cieplarnianych pochodzenia antropogenicznego. Sytuacja, która dotyka chociażby Zimbabwe, dotyczy niemal całej Afryki Zachodniej i Środkowej.